Święto Pieczonego Ziemniaka
Zagadka
Pod krzakiem w ziemi rośnie ich wiele,
Dzieci je chętnie pieką w popiele.
Rozwiązanie tej zagadki to bohater dzisiejszego święta - ziemniak.
Wrzesień to miesiąc, który zachwyca nas bogactwem barw, różnorodnością zjawisk przyrodniczych oraz obfitością darów.
Stało się to dla nas inspiracją do zorganizowania w szkole 24 września 2014 r. Święta Pieczonego Ziemniaka dla uczniów klas I-VI.
Kiełbaski upieczone przez nasza kochane panie z kuchni smakowały, jak potrawy z najlepszej kuchni świata. Atrakcją dnia, były również zabawy zorganizowane przez nauczycieli. Była to ciekawa i udana impreza.
Wariacje na temat ziemniaka
Ziemniak to król polskiego obiadu. Podawany jest na nasz stół niemal każdego dnia w towarzystwie schabowego, gulaszu, pieczystego, mielonego, ryby...-często w formie tradycyjnego puree ziemniaczanego. Może warto rozejrzeć się po zwyczajach kulinarnych innych narodów, by urozmaicić swój obiad?
Ziemniak to chyba jedyne warzywo, które można podać na niezliczoną ilość sposobów. Takiej wszechstronności
w zastosowaniu nie doczekało się żadne inne warzywo, za wyjątkiem soi. Jeśli dodamy to tego całoroczna dostępność ziemniaków, zyskujemy morze możliwości kulinarnych i doznań smakowych.
Na początek w poszukiwaniu kulinarnych inspiracji proponujemy zajrzeć do naszych zachodnich sąsiadów, czyli Niemiec. Często niedoceniana kuchnia niemiecka, przez smakoszy zlekceważona za ciężkostrawność i brak wysublimowanych smaków, proponuje wspaniałą potrawę z ziemniaków, która może stanowić zarówno dodatek do obiadu, jak i samodzielne danie. Mowa
o kartoffelsalat, niemal narodowym daniu Niemców, niezwykle szybkim i prostym w przyrządzaniu. Gorące, pokrojone ziemniaki zalewa się sosem przygotowanym
z oliwy i octu winnego z dodatkiem cebuli, soli i pieprzu - to najprostsza wersja niemieckiej sałatki ziemniaczanej, podawanej jako dodatek do drugiego dania. Wyśmienicie smakuje z pieczona kiełbasą lub pieczystym. Warto zaznaczyć, że ziemniaki najlepiej chłoną sos, kiedy są jeszcze gorące. Warto więc nawet zaryzykować poparzone palce, by dogodzić podniebieniu.
W wersji samodzielnej do sałatki ziemniaczanej dodaje się szczypiorek, marynowane ogórki, kapary, jaja na twardo oraz sos z musztardy i śmietany. Ciekawą wersja sałatki ziemniaczanej jest też wariant "na ciepło" - czyli z podsmażonym boczkiem. Warto spróbować któryś z przedstawionych tu wariantów, by samemu stworzyć danie, które
z powodzeniem zastąpi nasze tłuczone ziemniaki z masłem.